Widok zawartości stron Widok zawartości stron

Walory przyrodnicze

Lasy Nadleśnictwa Waliły będące częścią prastarej Puszczy Knyszyńskiej są niezwykle atrakcyjne przyrodniczo ze względu na swoje położenie nie podlegają silnej presji masowego ruchu turystycznego jak inne kompleksy leśne naszego kraju.

Urozmaicone środowisko, bogata flora i fauna przy słabej penetracji ludzi, stwarzają idealne warunki dla turystów – koneserów, przyrodników, fotoamatorów kochających spokój i samotne obcowanie z naturą.

Teren nadleśnictwa w okresie jesiennym jest chętnie odwiedzany przez grzybiarzy.

W warunkach zimowych występują tu znakomite warunki dla turystyki kwalifikowanej, a zwłaszcza narciarstwa biegowego oraz kuligów i ognisk.

Atrakcyjne w okresie zimy mogą okazać się liczne starsze drzewostany puszczańskie z okazami pomnikowych sosen, świerków, wiązów, klonów, olch, dębów oraz tereny źródliskowe i leśne naturalne strumyki – często poprzecinane tamami bobrów.         

Ciekawostką archeologiczną jest występowanie kurhanów na terenie Nadleśnictwa Waliły. Cmentarzysko położone jest ok. 0,5 km na północny – wschód od wsi Łużany, 4 km na zachód od granicy polsko – białoruskiej. Kopce znajdują się w lesie na obszarze ok. 15 ha. Decyzją wojewody z dnia 1 XII 2004r., wpisano do rejestru zabytków cmentarzysko kurhanowe składające się z 8 kurhanów pochodzące z okresu Prasłowian.

Najnowsze aktualności Najnowsze aktualności

Powrót

Stanowisko RDLP w Białymstoku w związku z artykułem w Gazecie Wyborczej z dnia 23.08.2021 r.

Stanowisko RDLP w Białymstoku w związku z artykułem w Gazecie Wyborczej z dnia 23.08.2021 r.

Artykuł autorstwa Macieja Chołodowskiego pt.: „Miażdżący audyt dla Lasów Państwowych. Cięcia w lasach ochronnych wbrew certyfikatowi”, który ukazał się 23 sierpnia 2021 roku dotyczący wyników audytu FSC w RDLP w Białymstoku, nie przedstawia wszystkich faktów związanych z poruszanym zagadnieniem i przez to może powodować u czytelnika błędne przekonanie o tym, że działania leśników są niezgodne ze standardami FSC.

RDLP w Białymstoku od ponad 2 dekad posiada certyfikat gospodarki leśnej w systemie Forest Stewardship Council (FSC). Certyfikat potwierdza, że gospodarka leśna jest prowadzona w sposób odpowiedzialny. Warunkiem jego utrzymania jest okresowy audyt. Taki audyt na ternie RDLP w tym roku przeprowadzili audytorzy z niezależnej organizacji NEPCon. Na podstawie raportu sporządzonego przez audytorów nadleśnictwa oraz biuro RDLP w Białymstoku otrzymały nowy certyfikat FSC stwierdzający, że gospodarka leśna przez nie prowadzona jest zgodna z zasadami FSC (załącznik poniżej).

Tymczasem artykuł w „Gazecie Wyborczej” nazywa raport „miażdżącym” i przytacza wyłącznie, na podstawie wyrwanych z kontekstu fragmentach raportu, krytyczne opinie na jego temat.

Zwracamy uwagę, że standard FSC nie jest tożsamy z przepisami prawa obowiązującymi w Polsce. To zbiór zasad ustalonych przez międzynarodową organizację, która prawa nie tworzy. Certyfikacja jest całkowicie dobrowolna i nie zwalnia posiadacza certyfikatu z przestrzegania prawa krajowego i wspólnotowego. Audyt nie wskazał naruszenia przez RDLP w Białymstoku jakichkolwiek przepisów prawa.

Autor artykułu opiera swoje wywody na treści części raportu, która wpisuje się w tezę zawartą w tytule jego artykułu.

W raporcie audytorów z niezależnej organizacji NEPCon wyraźnie podano, że: „(…) Potwierdzono, że płaty ze źródliskami, wywierzyskami lub wzdłuż potoków nie są objęte użytkowaniem rębnym RB I”. Rębnia zupełna była stosowana w tych częściach lasu, które nie miały żadnych cech wodochronnych.
Podkreślenia wymaga fakt, że raport nie wskazuje nieprawidłowości wykonania prac gospodarczych nad jeziorami Puszczy Augustowskiej. W praktyce zawsze pozostawia się bufor lasu od jezior, a sposób wykonania cięć nie budził wątpliwości audytorów i jest zgodny z zasadami dobrej gospodarki FSC.

Nadleśnictwa nie zakładają zrębów zupełnych w lasach określonych jako referencyjne. Zgodnie z zasadami, na zrębie pozostawia się fragment starego lasu, tak zwaną kępę, która przez nadleśnictwo później jest uznawana za las referencyjny. Co istotne sprawa ta nie jest poruszana w raporcie. Audytorzy – w przeciwieństwie do Gazety Wyborczej – dokładnie sprawę zbadali i nie stwierdzili naruszenia standardu.

Zarzucanie niektórym nadleśnictwom braku konsultacji odnośnie wyznaczania lasów referencyjnych jest konsekwencją niezrozumienia treści raportu certyfikacyjnego. Audytorzy wskazali wyraźnie, że szerokie konsultacje odbyły się w 2007 roku. Jednakże, z uwagi na upływ czasu, wskazane byłoby dokonanie zmian w sposobie komunikacji ze społeczeństwem w tej kwestii.

Zaznaczamy, że umieszczenie tego rodzaju uwag w raporcie nie oznacza, że nadleśnictwa systemowo naruszają zasady FSC. Audyt w procesie certyfikacji służy także do wskazania tych obszarów, które należy zmodyfikować. Audytorzy formułują w takim wypadku tzw. polecenia działań korygujących. RDLP w Białymstoku ma 12 miesięcy na dokonanie odpowiednich korekt. Realizacja działań korygujących zostanie oceniona podczas kolejnego audytu.